Jutro Światowy Dzień Wody. To doskonały pretekst, żeby sprawdzić, ile w ciągu roku H20 wtłaczamy do naszej sieci. Mamy dwie stacje uzdatniania wody, które pracują przez 24 h na obu krańcach miasta. Wypompują wodę z głębokich źródeł podziemnych, uzdatniają ją, a potem tłoczą do Waszych domów. Obie SUW – pierwsza przy Żeromskiego, druga przy Spacerowej - bez problemu nadążają z zapewnieniem podaży Markowej Wody nawet w najbardziej upalne dni, kiedy zużycie sięga zenitu.

Żeby nie lać – nomen omen – wody. W ubiegłym roku znów pobiliśmy rekord produkcji H20. Wtłoczyliśmy do mareckiej sieci wodociągowej, liczącej ponad 150 km, ponad 2,2 mln m. sześc. Czy to dużo? Warto zestawić z danymi za 2023 r. Wówczas do miasta popłynęło 2,04 mln m. sześc. To oznacza, że w ciągu roku zanotowaliśmy wzrost produkcji o około 8 proc.  

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że jest to pokłosie rozwoju demograficznego naszego miasta. Jak grzyby po deszczu pojawiają się nowe inwestycje deweloperskie, a po ich zakończeniu – nowi mieszkańcy. Widzimy to też u siebie. W ubiegłym roku podpisaliśmy około tysiąca umów z nowymi odbiorcami. I pewnie podobnie będzie w tym roku! Na razie idziemy w tempie około 100 umów miesięcznie!