Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przygotował eksperymentalną prognozę długoterminową na luty - maj 2023 r. Temat interesujący w kontekście tego, co widzimy za oknem i co chyba oddaje tytuł tego wpisu.

IMGW sprawdził, jak będą kształtować się: całodobowa temperatura i opady w 20 miastach rozsianych po całej Polsce. Nas – siłą rzeczy z powodu lokalizacji – najbardziej zainteresowała Warszawa

Zanim jednak napiszę o meteoprzewidywaniach, kilka słów o bardzo ważnej rzeczy - metodologii prognozy. Punktem odniesienia do niej są wieloletnie wyniki pomiarów (lata 1991-2020). Wartości z poszczególnych 30 lat sortuje się od najniższych do najwyższych (zarówno temperatur jak i opadów). I tak - 10 najniższych wartości wyznacza średnią temperaturę lub sumę opadów w kategorii „poniżej normy”, 10 środkowych wartości  - „w normie”, a 10 najwyższych „powyżej normy”.

„Gdy przewidywana jest średnia temperatura/suma opadów:

• "powyżej normy" można zakładać, że prognozowany miesiąc będzie cieplejszy/bardziej mokry od co najmniej 20 obserwowanych, tych samych miesięcy w latach 1991-2020,
• "poniżej normy" można zakładać, że prognozowany miesiąc będzie chłodniejszy/bardziej suchy od co najmniej 20 obserwowanych, tych samych miesięcy w latach 1991-2020,
• "w normie" można zakładać, że prognozowany miesiąc będzie podobny do typowych 10 obserwowanych, tych samych miesięcy w latach 1991-2020” – opisuje IMGW.

Wróćmy do clou, czyli danych dla Warszawy. Zacznijmy od opadów. Historyczna norma dla lutego wynosi od 21,3 do 34,5 mm. Pod tym względem luty będzie w normie. Inaczej będzie z marcem. W tym przypadku norma znajduje się w przedziale 23,5 – 34,8 mm W marcu tego roku spodziewane są opady powyżej normy. Prognozy na kwiecień i maj znów będą mieścić się w normie (wynoszącej odpowiednio 27,4-40,7 mm oraz 37,7-63 mm).

 Nieco inaczej będzie z temperaturą powietrza (uwaga, przypominam – dane całodobowe). W lutym i marcu prognozy mieszczą się w normach (odpowiednio  minus 1,6 – 1,3 stopnia oraz 2,7 – 4 stopnia). Kwiecień i maj powinny być cieplejsze. Tu eksperci przewidują, że temperatury będą powyżej normy, która dla kwietnia wynosi 8,7-9,6 stopnia, a dla maja 13,9-14,7 stopnia.

 W wolnej chwili zachęcam, abyście spojrzeli do całości tego opracowania LINK. Możecie tam m.in. sprawdzić, jak będą kształtować się opady i temperatura w innych miastach Polski. Na koniec pamiętajmy o istotnym zastrzeżeniu IMGW:

„Pomimo coraz większej mocy obliczeniowej superkomputerów i szerokiej wiedzy o procesach pogodowych, wciąż nie można uniknąć błędów i różnic w prognozach na tak długi okres w przyszłość. Wynikają one zarówno z ryzyka wystąpienia nagłych (często lokalnych) zjawisk meteorologicznych, które mogą zaburzyć prognozowane procesy pogodowe, jak i z samej różnorodności wykorzystywanych w modelach prognostycznych założeń fizycznych oraz równań matematycznych i statystycznych. Nie jest możliwy dokładniejszy opis przewidywanej pogody z tak dużym wyprzedzeniem. Należy pamiętać, że prognoza jest orientacyjna, ma charakter eksperymentalny i dotyczy średniego przebiegu dla całego prognozowanego regionu i danego okresu prognostycznego” – informuje IMGW.