Jak uniknąć niepotrzebnych niezamierzonych problemów z wodomierzem
Czerwone? Nie dotykaj!
Czerwone? Nie dotykaj!
Dwa tygodnie temu opisywaliśmy Wam problemy związane z użytkowaniem przez naszych usługobiorców wodomierzy typu Sensus. W tekście zatytułowanym „Obchodź się ze mną delikatnie” ostrzegaliśmy przed bezwiednym uszkodzeniem tego urządzenia.
Otóż Sensus jest tak skonstruowany, że z zewnątrz nie widać stanu zużycia wody. Aby je sprawdzić, należy delikatnie odchylić plastikową osłonę znajdującą się po jednej stronie wodomierza. Nie wolno się jednak pomylić. Po drugiej stronie znajduje się na stałe przymocowana nakładka radiowa, która pozwala nam na zdalny odczyt danych. Jeśli przez pomyłkę ją oderwiecie, wodomierz nie będzie nadawał się do dalszego użytku. Wówczas kosztami wymiany wodomierza zostanie obciążony nasz usługobiorca. Żadne zabiegi magiczne, polegające na próbie przyklejania nadajnika przy pomocy plastra (a taki przypadek niedawno zanotowaliśmy), nie pomogą. Ten wodomierz już nie zadziała.
I tu przechodzimy do sedna sprawy. Żeby wykluczyć możliwość takiej pomyłki, nasze ekipy eksploatacyjne będą malować nakładkę radiową na jaskrawy kolor czerwony (tak jak na zdjęciu). Niech będzie to forma ostrzeżenia. Po prostu prosimy pamiętać – tej części wodomierza nie dotykamy!
I nas koniec prośba. Odczyty wodomierzy realizujemy raz w miesiącu. Dane o odczycie znajdują się na każdej fakturze. Może więc nie ma potrzeby osobistego sprawdzania wodomierza?