Warszawa ruszyła z kampanią „Szanuj wodę – zakręcaj, zbieraj, oszczędzaj”. Stołeczne miasto przypomina, by jego mieszkańcy z taką zasadą postępowali w trakcie codziennych czynności. Jeden element tej ekologicznej kampanii przykuł moją uwagę. Otóż Warszawa oblicza, że każdy mieszkaniec stolicy zużywa średnio około 130 litrów wody dziennie. A jak to wygląda w naszym mieście?

Nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie  – konia z rzędem temu, kto powie ilu mieszkańców rzeczywiście miały Marki pod koniec 2021 r.? Gdy sięgniemy do oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wyjdzie nam, że 37,4 tys. osób zameldowanych. A ilu niezameldowanych? Ostrożne szacunki mówią, że do tej liczby trzeba dodać 4-5 tys. osób, inne – że przynajmniej 10 tys.

W ubiegłym roku do odbiorców indywidualnych wodociąg wtłoczył około 1,37 mln m. sześc. wody. Przeliczmy więc zużycie we wszystkich trzech wariantach liczby ludności. Jak to zrobimy? Oczywiście w uproszczony sposób. Podzielimy roczne zużycie wody przez liczbę mieszkańców i liczbę dni w roku

Wariant pierwszy - tylko zameldowani

1 370 000 : 37 400 : 365 = 0,100 m. sześc

Czyli około 100 litrów wody na osobę dziennie

Wariant drugi - z konserwatywną prognozą niezameldowanych (42 tys.)

1 370 000 : 42 000 : 365 = 0,089 m. sześc

Czyli prawie 90 litrów wody na osobę

Wariant 3 - z prognozą +/-10 tys. osób niezameldowanych

1 370 000 : 47 000 : 365 = 0,080 m. sześc

Czyli około 80 litrów wody na osobę dziennie

Nie wiemy, jak oszacowała dzienne zużycie wody Warszawa. Być może przeliczyła całkowitą sprzedaż wody (również dla zakładów przemysłowych) przez liczbę mieszkańców. Spróbujmy i my przyjąć takie założenie. W ubiegłym roku nasz wodociąg łącznie sprzedał 1,695 mln m. sześc. wody. A zatem:

Wariant pierwszy - tylko zameldowani

1 695 000: 37 400 : 365 = 0,124

Czyli ponad 120 litrów wody na osobę dziennie

Wariant drugi - z konserwatywną prognozą niezameldowanych (42 tys.)

1 695 000: 42 000 : 365 = 0,111

Czyli ponad 110 litrów wody na osobę dziennie

Wariant trzeci - z prognozą +/-10 tys. osób niezameldowanych

1 695 000: 47 000 : 365 = 0,098

Czyli niemal 100 litrów wody na osobę dziennie

Jakby nie patrzeć – w każdym z sześciu wariantów jesteśmy bardziej oszczędni niż warszawiacy. Ktoś powie – to pewnie z powodu powiązania zużycia wody z opłatami za śmieci. Z całą pewnością to jeden z głównych powodów. Ktoś inny powie – z powodu cen, wyższych niż w Warszawie. Ale my wierzymy, że ma na to wpływ również rosnąca świadomość, jak cennym darem jest woda i że nie warto jej bezsensownie tracić…

PS. Żeby być w pełni uczciwym - jest jednak jeszcze jedna rzecz, która może zmienić (w górę) mareckie statystyki. Prawie 900 gospodarstw domowych z naszego miasta ma własne ujęcia wody, które nie są ujmowane w sprzedaży wody. I taką ilość należałoby doliczyć do tej wody, którą dostarczył Wodociąg Marecki. Są to jednak dane ryczałtowe, a nie twarde. I to jest drugi powód, dla którego niełatwo policzyć ostateczne, realne zużycie. Dlatego wszystkie wyliczenia trzeba przyjąć jako szacunkowe, z możliwością popełnienia błędu...